~ Jaś   A ten Dieter Schwarz-właściciel sieci Liedl-a odwiedził grób cadyka w Jarosławiu czy nie? Bo on chyba specjalnie do Biłgoraja nie przyjechał tylko był na grobie cadyka, potem od razu odwiedził jeden ze swoich sklepów w Biłgoraju. To chyba Bara załatwił, że ten Dieter wypowiedział się kurtuazyjnie o Biłgoraju. A co miał powiedzieć,że Biłgoraj to upadła mieścina, żeby mu burmistrz sanepid nasłał do marketu. Jeden taki Anglik co ma na Syberii kopalnię złota i diamentów też o Rosji wypowiadał się w samych superlatywach. Na pytanie dziennikarza co sądzi o rządach Putina i jego administracji odpowiedział- Jak Rosjanom podobają się rządy Putina, nie chcą zachodniej demokracji to co mnie do tego. I kopie złoto i diamenty dalej. Tak jak Schwarz Dieter kopie kasę ze swoich supermarketów. A jak mieszkańcom Biłgoraja odpowiada burmistrz i jego kamaryla to jemu też się podoba. Nawet bardzo. Parę lat temu czytałem, że majątek rodziny Schwarzów jest szacowany na 1,5 miliarda !!! euro. Teraz zapewne sięga 2 miliardów dzięki właśnie takim burmistrzom co promują zachodnie sieci handlowe a miejscowych sklepikarzy okładają podatkami od nieruchomości, tworzą bariery administracyjne a handlowców z targu przy ul. Dąbrowskiego eksmitują na peryferie. Jak uda się ich wyeksmitować, oraz sprowadzić handel bazarowy do podziemia zapewne burmistrz otrzyma medal od Schwarza i od właścicieli Kauflandu. O Jeronimo Martens nie wspominając.