Dunajowanie, czyli wykonanie kolęd z życzeniem zamążpójścia to wyjątkowy, bo jedyny w Polsce zwyczaj praktykowany od wieków w Łukowej. 26 grudnia łukowscy dunajnicy znów zaśpiewali dla panien.
W Noc św. Szczepana, tak jak przed wiekami, pod oknami panien, gruchnęli męskim śpiewem nasi panowie - dunajnicy.
Podtrzymują oni jedyny w Polsce zwyczaj, którego celem jest składanie życzeń związanych z szybkim zamążpójściem. Do grupy dunajników dołączyli w tym roku Dominik i Kacper, którzy od kilku miesięcy pobierali nauki u mistrza danego śpiewu Stanisława Ciepli, w ramach ministerialnego projektu, w całości przygotowanego przez pracowników Gminnego Ośrodka Kultury w Łukowej.
czytaj dalej ⇓ REKLAMA
Nie do wszystkich panien szczęście się uśmiechnęło, by gościć u siebie w tym roku dunajników. Na pewno przyjdą za rok.
lukowa.pl/red.