Sezon na wypalanie trwa rozpoczął się wraz z wiosną i trwa w najlepsze. Strażacy regularnie otrzymują zagłuszenia o pożarach. Tylko w ciągu minionego weekendu wzywani byli trzykrotnie.
Jak informuje w rozmowie z portalem bilgorajska.pl mł. bryg. Albert Kloc z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju pierwsze zgłoszenie wpłynęło w sobotę, o godz. 19:33. Paliło się poszycie leśne w miejscowości Podsośnina. Na miejsce wysłano zastęp PSP oraz OSP. Jak ustalili strażacy przyczyną było zaprószenie ognia. Spłonęły 2 ary, okopcone zostały też drzewa. Zaledwie dzień później podobna sytuacja miała miejsce w Szostakach. Po południu strażacy wyjechali gasić pożar suchych traw i krzewów. Z ogniem walczyły 1 jednostka JRG oraz 2 OSP, przyczyną wybuchu ognia było podpalenie. Spłonęło 35 arów. Tego samego dnia paliły się suche trawy na nieużytkach w Olszance. Z pożarem walczył jeden zastęp OSP, spłonęły 2 ary traw.
Jeszcze raz wspólnie ze strażakami apelujemy do mieszkańców powiatu o zaniechanie takich działań. Pamiętajmy, że pożary traw bardzo często stwarzają duże zagrożenie dla mienia takiego jak budynki, ogrodzenia posesji, plantacje i uprawy, a także środowiska naturalnego: lasów, siedlisk zwierzyny oraz dzikich ptaków. W pożarach traw giną m.in. pszczoły i inne pożyteczne dla ekosystemu owady. Do atmosfery przedostaje się bardzo dużo toksycznych substancji niebezpiecznych dla wszystkich zarówno zwierząt jak i ludzi.
Za takie praktyki grożą poważne sankcje karne przewidziane prawem - ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. nr 92, poz. 8), art. 124. "Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów". Art. 131: "Kto (...) wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary (...) - podlega karze aresztu albo grzywny". Sprawcy grozi grzywna do 5 tys. zł, a w przypadku spowodowania pożaru stanowiącego zagrożenie dla życia, zdrowia czy mienia,jest przewidziana kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.