Gazeta Biłgorajska: - Po krótkiej przerwie związanej z trwającym w BCK remontem znów powróciło kino, proszę powiedzieć, gdzie teraz mieści się tymczasowa siedziba?
Tomasz Falandysz: - Siedziba tymczasowa kina BCK mieści się przy ul. Włosiankarskiej 5, jest to dawny dom weselny obok myjni bezdotykowej. Filmy wyświetlane są przez cały tydzień w godzinach 17.00 oraz 19.00, z wyjątkiem poniedziałków.
- Czy tymczasowe kino dorównuje poprzedniemu, czy może jest lepsze?
- Nie mnie to oceniać. My zrobiliśmy wszystko co możliwe, aby widz czuł się jak najbardziej komfortowo. Sami widzowie ocenią ale moim zdaniem i po rozmowach z osobami, które już były na seansie, obecne kino jest bardziej przytulne, kameralne. Mamy tu 70 stałych miejsc ustawionych na specjalnym podeście, tak aby nikt sobie nie zasłaniał. W razie potrzeby możliwe jest również zwiększenie miejsc do 100 osób. W kinie tym wstawiliśmy fotele z warszawskiego teatru, które przywieźliśmy dwa lata temu. Zostały one odczyszczone, odnowione i zapewniam, że są bardzo wygodne.
- A jak jest z zainteresowaniem kinem ze strony mieszkańców, czy biłgorajan możemy nazwać kinomanami?
- Zainteresowanie było duże od samego początku. Pierwszy seans w ramach promocji był darmowy, w sali brakowało wtedy miejsc, musieliśmy dowozić krzesła, gdyż przybyło ok. 130 osób. Natomiast na co dzień nie jest gorzej, niż w kinie na Kościuszki. Mam nadzieję, że filmy, które próbujemy pozyskiwać od dystrybutorów zainteresują kinomanów i zechcą oni nas odwiedzić. Myślę, że miłą niespodzianką będzie planowany przez nas projekt, o którym poinformujemy widzów już wkrótce.
- Jakie filmy znajdują się w repertuarze kina, czy są to nowości?
- Na tyle ile jest to możliwe pozyskujemy najnowsze filmy. Niestety dystrybutor uzależnia szybkie wypożyczenie kopii od frekwencji widzów. Także serdecznie zapraszam wszystkich do naszego kina, gdyż wtedy uzyskamy filmy w pierwszej kolejności. A konkretnie właśnie w piątek 18 lutego zaczynamy grać film "OCH KAROL 2". Wyświetlana jest teraz również bajka dla dzieci "MYSI AGENCI". Już na początku marca będziemy grali "WEEKEND", "JAK ZOSTAĆ KRÓLEM", "WOJNĘ ŻEŃSKO-MĘSKĄ", "ZAPLĄTANI" i wiele innych atrakcyjnych filmów, ale nie sposób wszystkich tu wymienić. Cały repertuar jest dostępny na naszej stronie internetowej www.bck.lbl.pl. Nadmienię jeszcze, że mamy dość tanie bilety w cenie 11 lub 12 zł. W większych miastach trzeba zapłacić za bilet o wiele więcej.
- Najprawdopodobniej w Biłgoraju będzie kino 3D, czy to już pewne? Proszę powiedzieć coś więcej na ten temat.
- To, że będzie kino 3D można już potwierdzić. Jesteśmy wraz z inspektorami z Urzędu Miasta na etapie ustalania, jaki konkretnie ma to być sprzęt. Fachowcy w tych dziedzinach przedstawiają nam najnowsze technologie, a nie ukrywam, że jest ich kilka. Chcemy, żeby kino, jak również całe Centrum Kultury, po remoncie było wyposażone w najnowocześniejszy i najlepszy sprzęt.
- Nie tylko kino na czas remontu BCK ma tymczasową siedzibę, również Biłgorajskie Centrum Kultury. Czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie jeśli chodzi o wydarzenia oraz przedsięwzięcia organizowane przez BCK?
- Tymczasowa siedziba BCK, przypomnę, mieści się przy ul. Konopnickiej 7 (baza PKS - ostatnie piętro). 13 lutego w tutejszej "Sali pod bazą" odbyła się pierwsza impreza - były to Walentynki Jazzowe. Planujemy również organizację innych ciekawych imprez, o których będziemy Państwa na bieżąco informować za pośrednictwem gazet, telewizji itp. Korzystając z okazji chciałbym jeszcze raz wszystkich serdecznie zaprosić do kina na Włosiankarską 5 oraz na imprezy do BCK na Konopnickiej 7.
- Dziękuję za rozmowę.
- Dziękuję.