- W obecnej niełatwej sytuacji, pewne sprawy muszą być przedyskutowane, ustalone w szerszym gronie, by była pełna korelacja naszych działań. Chcieliśmy wypracować wspólny mianownik w kontekście przyjmowania uczniów do szkół ponadpodstawowych, dla których organem prowadzącym jest powiat biłgorajski, przedyskutować kwestie związane z brakiem kompatybilności systemów oświaty polskiego i ukraińskiego oraz szukanie takich rozwiązań, by ci uczniowie mogli być w naszych szkołach przyjęci i mogli pobierać naukę - mówił Tomasz Rogala, wicestarosta biłgorajski.
Szacuje się, że od czasu wybuchu wojny w Ukrainie naszą wschodnią granicę przekroczyło około 825 tys. dzieci i młodzieży w wieku szkolnym. Do tej pory naukę w polskich placówkach podjęło nieco ponad 10% z nich. Najwięcej w szkołach podstawowych. Jak wynika z informacji przedstawionych przez dyrektorów szkół średnich, dla których organem prowadzącym jest powiat biłgorajski w I LO im. ONZ nauki nie podjął żaden uczeń z Ukrainy, który po 24 lutego uciekł przed wojną, dwie osoby pytały o możliwość przyjęcia do placówki. Do Zespołu Szkół Specjalnych wpłynęło jedno podanie o przyjecie, jednak rodzice/opiekunowie nie przedstawili odpowiedniej opinii. Do RCEZ uczęszcza jeden uczeń. Do Budowlanki nie chodzi żaden uczeń z Ukrainy, który przybył do Polski po 24 lutego, a do ZSZiO w Biłgoraju przyjęto dwie osoby, znają one w podstawach język polski, uczęszczają do klas branżowych.
Podczas spotkania rozmawiano także o konieczności integracji uczniów i zapewnienia im pomocy, w tym dodatkowych lekcji języka polskiego. Rozmawiano także o kwestii wydawania orzeczeń dla dzieci i ew. kwestii tzw. zespołów przygotowawczych dla uczniów z Ukrainy. Ustalono także, iż powstanie międzyszkolny zespół, który przygotuje instrukcje i formularze przyjęć uczniów do szkół średnich prowadzonych przez powiat biłgorajski.
Podczas spotkania poruszano także kwestie związane z pomocą socjalną dla uchodźców, kwestie pieczy zastępczej, kwestie pomocy związanej z zapewnieniem noclegu czy kwestie związane z zatrudnieniem. W kwestiach związanych z rynkiem pracy wypowiedziała się dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. Jak poinformowała Danuta Łagożna PUP przeznaczył jedno z pomieszczeń tylko i wyłącznie na rzecz obsługi uchodźców z Ukrainy, jest tam znający język ukraiński pracownik. Tworzona jest także baza pracodawców chcących zatrudnić u siebie osoby z Ukrainy. Urząd ma już konkretne oferty, dotyczące branż gastronomicznej, usługowej czy związanej z krawiectwem.