Ochotnicza Straż Pożarna w Korchowie Drugim ma za sobą już 70 lat działalności.
Z okazji jubileuszu, w sobotnie popołudnie 23 lipca odbyły się uroczystości, podczas których słowa uznania i podziękowania strażakom ochotnikom za ich służbę złożył wójt gminy Księżpol Jarosław Piskorski.
Wydarzenie rozpoczęło się od zbiórki wszystkich pododdziałów przy remizie OSP. Następnie przypomniano historię działalności OSP w Korchowie Drugim, wręczono też odznaczenia strażakom.
Historia OSP w Korchowie Drugim rozpoczęła się w 1952 roku . - To właśnie wtedy w małej wsi leżącej na terenie gminy Księżpol, liczące kilkadziesiąt domostw, powołano Ochotniczą Straż Pożarną. Na podstawie wspomnień mieszkańców udało mi się ustalić założycieli, którymi byli między innymi Józef Patłaczyński, Józef Ordecki, Szczepan Farion oraz Jan Gromadzki zwany "Jachurka" - opowiadała sołtys wsi Ewelina Kołodziej.
Jednostkę stopniowo doposażano w sprzęt gaśniczy, pierwszą ręczną pompę strażacy otrzymali w 1957 roku, natomiast ręczną syrenę wygrali na zawodach strażackich w konkurencji skoku wzwyż o tyczce. Osobistym wyposażeniem strażaków były ubrania drelichowe, metalowy hełm oraz parciane pasy i toporek. Nieliczni posiadali mundury wyjściowe. Do pożarów jeździli wozami zaprzężonymi w konie. Przez lata wiele się zmieniło. Dziś strażacy mają wyremontowaną remizę, a w garażu czekają wozy bojowe.
- Bycie strażakiem ochotnikiem to nie praca, to służba dla drugiego człowieka oraz działanie w myśl strażackiej doktryny "Bogu na chwalę, ludziom na pożytek". Strażak powinien być przykładem dla innych, cechować się wewnętrzną dyscypliną, wytrwałością i lojalnością. Strażak pełni służbę 24 godziny na dobę - podsumowała pani sołtys.
Na zakończenie wydarzenia zaplanowano też biesiadę strażacką.
Na uroczystość zaprosili wójt gminy Księżpol, Ochotnicza Straż Pożarna w Korchowie Drugim oraz Gminny Ośrodek Kultury w Księżpolu.