Dzień Otwartych Drzwi w Miejskim Zespole Szkół rozpoczęła część artystyczna, czyli przedstawienie teatralne pt. "Arena Śmiechu". Dla najmłodszych przygotowane zostały także gry i zabawy w języku angielskim, ale także zabawy ruchowe przy muzyce, była również prezentacja prac plastycznych.
Nie obyło się także bez zwiedzania szkoły. Rodzice i przyszli uczniowie mogli zobaczyć sale lekcyjne, komputerowe, logopedyczne, a nawet bibliotekę.
- Dzisiejsze nasze spotkanie miało za zadanie przybliżyć państwu zasady funkcjonowania naszej szkoły. Mam nadzieję, że zainteresowaliśmy państwa przygotowaną przez nas ofertą, ale liczymy także na to, że to państwo zainteresują naszą ofertą innych rodziców - mówił Jan Majewski, dyrektor Miejskiego Zespołu Szkół.
Wymienił zalety szkoły, ale także powiedział o bardzo charakterystycznej cesze placówki - tylko tutaj młodzi ludzie, mając bezpośredni kontakt z dziećmi niepełnosprawnymi, nauczą się tolerancji dla ułomności.
- Tylko tutaj można zaobserwować jak zdrowy maluch bezinteresowanie pomaga swojemu niepełnosprawnemu koledze i uczy się, że trzeba pomagać słabszym. Właśnie dlatego, że mamy możliwość kształcenia dzieci pełnosprawne wraz z ich niepełnosprawnymi rówieśnikami, jesteśmy szkołą, która daje więcej niż tylko edukację, musimy zapewnić jeszcze większe bezpieczeństwo dla najmłodszych. Stawiamy i na wyniki w nauce i na bezpieczeństwo naszych podopieczynych. Promujemy najlepszych, ale dajemy szansę wszystkim - dodał Majewski.
W czasie, gdy rodzice mieli okazję do rozmowy z dyrekcją szkoły, dzieci mogły uczestniczyć w zajęciach w świetlicy szkolnej. Na pamiątkę tego wyjątkowego dla nich dnia otrzymały medale, by już we wrześniu z pozytywnym nastawieniem rozpocząć naukę być może właśnie w Miejskim Zespole Szkół.