Lokal, w którym niegdyś mieściła się restauracja "Łabędź", jak również pomieszczenie z nim sąsiadujące, zostały wystawione na sprzedaż gdyż nie powiodły się próby znalezienia chętnych do wynajęcia obu lokali. Dwukrotnie, po opuszczeniu lokali przez dotychczasowych najemców, władze Biłgoraja podejmowały takie działania. Mimo niskiej wywoławczej stawki czynszu tj. 10 zł za 1m2 i 10% tej stawki za piwnicę nie przyniosły one rezultatu, ze względu na brak oferentów.
Dlatego też radni Rady Miasta, podczas lutowej sesji, podjęli decyzję o zbyciu nieruchomości. Do połowy maja chętni mogli składać swoje oferty. Cena wywoławcza lokalu po restauracji to 250 tys. zł, natomiast drugie z pomieszczeń władze miasta wyceniły na 220 tys. zł.
- Do udziału w przetargu na zakup lokali zgłosiło się w sumie 11 oferentów, niektórzy z nich zainteresowani byli tylko jednym pomieszczeniem, inni starali się o oba. Był to przetarg ustny nieograniczony, mogę powiedzieć, że obie nieruchomości znalazły swoich nabywców - poinformowała w rozmowie z bilgorajska.pl Teresa Patro, kierownik Referatu Gospodarki Przestrzennej Terenami i Rolnictwa UM Biłgoraj.
Teraz nabywcy mają tydzień na wniesienie uwag. Nowi właściciele nieruchomości będą zmuszeni do zainwestowania większych środków, niż te które przeznaczyli na zakup lokali. Od dłuższego czasu nie były one remontowane, co oznacza, że ich stan techniczny pozostawia wiele do życzenia.
Na razie nie nie można ujawnić ceny jaka została osiągnięta podczas przetargu, ani kim są nabywcy. Takie dane będą dostępne po upływie 7 dni. Wiadomo za to, że właściciele na wdrożenie swoich pomysłów związanych z nowym zakupem będą mieli sporo miejsca, co najmniej kilkaset m2. Lokal po "Łabędziu" ma 368 m2 oraz 210 m piwnicę, drugi z lokali ma powierzchnię 281m, a należąca do niego piwnica 51m2.