~ Adrianek odpowiada ale i pyta w sprawie tej pyty kłamliwej pociotki Big Bradera   Poprzedniku panie Marianciu poprawią się wyciągną wnioski i będzie dobrze.
Na krótko przed ktoś władny się wnerwił bo jego wazelinka się odezwała w nim ,znaczy bał się utracić swoją wazelinę u lokalnych wpływowych a co i jak to jak to daruje.
Jejku to całe szczęście bo już mnie zaczęło gryźć sumienie,taka fajna gazecińska.Ale tego, że skasowali wiadomości o byłym wójcie filantropie panu Peteraku to jest wielka strata.Ile ja kaw wypiłem z ciekawością podczas lekturki postów./nawet google w swoich sache nie miało zapisu gazety/
Zatem spytam "
-A gdzie wyście mieli własny rozum ,że łgaliście na mnie w Sądzie i w pracy przed Chmielem w kłamliwej zmowie a nawet z polecenia ?
Jeśli to nie pan ,czy pan to co można naopowiadać o kimś kogo się nie widziało i jeszcze kłamać w pracy i przed jak się potem okazało stronniczą sędziną i nieobecnym Prokuratorem który potem łgał z Sędziną, że cały czas był jak go nie było ??-to po kiego oczerniał a Sędzina nie ukarała z art 233 zdemaskowanych kłamców-oszczerców w zmowie z firmy na Krzeszowskiej która bezczelnie i z ignorancją kryje przestępców !!!Nawet Wielki wdepnął w wielką kupę łajna i wstydu!
To miej pan odwagę się przyznać,Waść jesteś to Ty czy nie Ty ? i jak żeście wpadli na te niebywałe pomysły ?a ja więcej obiecuje nie pić wódki i nie chodzić z żadną jej podobną do hotelu na oglądanie znaczków pocztowych bo potem zginie takie coś z draską .
Potem jak odmawiałem pokazywania mej kolekcji mauritiusów to okazało się to straszeniem jej mą odmową .
Zapytuję jak można wierzyć psychopatce której idolką jest bohaterka z filmu ,,Ręka nad kołyską " i zrobiła mnie jak tego murzyna też przyjaciela domu tym samym zasranym rekwizytem w dodatku chodzi naćpana na psychotropach i na dziwne lęki i zachciejki ??
Dobra idę bo zaczynam bredzić .
Rano widziałem spanka nie mieliśmy co ?? Czy aby oboje z tego samego powodu tylko z przeciwnych stron waszej samozwańczej barykady wojennej .
A.K.

I żeby nie było to jest moja największa nauczycielka życiowa i przyjaciółka.Po kiego miał bym królówkę zrzucić z szachownicy na samym początku gry ? Totalna nierealność i małostkowość jej pomysłu,bezsens ,nikt nie pozbywa się drastycznie przyjaciół w dodatku którzy są winni sporą kasę .To ja jestem wierzycielem i szkoda,że nie mogę tych ich długów sprzedać .