W styczniu 2012r. zaczęła obowiązywać nowelizacja ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, która zmieniła znany dotąd system gospodarowania odpadami. Nowe zasady, które zaczną obowiązywać wraz z początkiem lipca br., wzbudzają wiele kontrowersji, gdyż zmianie ulegną opłaty, jakie każdy z mieszkańców będzie znużony uiścić za odbiór śmieci.
Przepisy te mają na celu zwiększenie ilości odzyskiwanych surowców wtórnych, a także ograniczenie składowania śmieci na wysypiskach. Przede wszystkim jednak mają zapobiec procederowi pozbywania się odpadów w sposób nielegalny np. poprzez wyrzucanie do lasu, czy palenie ich w piecach.
Większość samorządów ustalenie wysokości opłat, jak również zasad, na jakich śmieci będą odbierane, ma już za sobą. Wiele emocji temat ten wzbudził podczas sesji Rady Gminy oraz Rady Miasta w Biłgoraju. Pisaliśmy o tym w artykułach pt.: Segreguj odpady - zapłacisz mniej i Śmieciowy problem.
Nowe zasady ustalone zostały także podczas sesji Rady Miasta w Tarnogrodzie. - Obecnie w 2012r. zebrano ok. 350 ton odpadów mieszanych, 50 ton plastiku i 50 ton szkła. Koszty utylizacji na wysypisku każdego roku znacznie wzrastają, aktualnie suma kosztów ponoszonych przez Tarnogrodzki Zakład Komunalny to ok. 600 zł za tonę utylizacji. W naszej gminie zamieszkałej przez ponad 7 tys. mieszkańców, daje to ok. 1800 ton śmieci. Przyjmując te dane koszt wywozu śmieci wyniósłby ok. 13 zł na każdego mieszkańca miesięcznie lub ok. 56 zł miesięcznie na gospodarstwo - wyjaśnia Eugeniusz Stróż, burmistrz Tarnogrodu dodając: - Tak drastyczny wzrost jest nieakceptowalny, dlatego gmina postanowiła przyjąć niższe dane wyjściowe dotyczące ilości odpadów oraz założyć, że niższe będą koszty wywozu, jeżeli zlecimy tę usługę własnej spółce komunalnej - TZK.
Ustalono więc, że stawki które mają obowiązywać od lipca 2013r. będą przedstawiały się następująco:
- 18 zł miesięcznie od gospodarstwa domowego - jeżeli mieszkańcy prowadzą selektywną zbiórkę odpadów,
- 28 zł miesięcznie od gospodarstwa domowego - jeżeli nie prowadzi segregacji śmieci.
Władze miasta zastrzegają, że koszty te mogą ulec zmienię, gdyż dopiero po kilku miesiącach obowiązywania nowych przepisów będzie można zweryfikować faktyczną ilość odpadów. Trzeba zaznaczyć, że nowe rozwiązania narzucają zasadę, że gmina nie może zarabiać na zbiórce odpadów, a jednocześnie nie może dokładać z innych źródeł do działalności związanej ze zbiórką i utylizacją odpadów.
- Aktualnie przyjęta metoda naliczania opłat, "od gospodarstwa domowego", jest metodą najbardziej przejrzystą, przez co zdecydowało się na jej wybór większość okolicznych samorządów. Jednak każda z zaproponowanych przez ministerstwo metod ma swoje słabe strony - uznał burmistrz Stróż.
Przypomnijmy, że zarówno gmina jak i miasto Biłgoraj wybrały metodę - "od mieszkańca", co oznacza, że ustalona stawka będzie mnożona przez ilość osób zamieszkujących dane gospodarstwo. W gminie jest to kwota 4,5 zł, w mieście natomiast 6 zł za odpady segregowane.