W spotkaniu mieszkańców osiedla Puszcza Solska wzięli udział burmistrz Janusz Rosłan wraz z zastępcą Michałem Decem, Jan Jamiński, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej i Inwestycji, Ryszard Korniak, dyrektor Miejskiej Służby Drogowej, Ryszard Bil, prezes SM "Łada", Andrzej Furmanek, prezes PGK Biłgoraj, Ryszard Niespodziewański, zastępca przewodniczącego RM, a także radni: Regina Rogowska, Krzysztof Iwaniec, Paweł Kuszewski, Jacek Patro.
Omówienia złożonych w 2012 roku wniosków dokonał przewodniczący Rady Osiedla Zygmunt Majewski, ubolewając nad faktem, że dwie duże i konieczne do wykonania inwestycje nie zostały uwzględnione w budżecie na 2013 rok. Chodzi o budowę ul. Nowakowskiego i przebudowę ul. Sienkiewicza wraz z kanalizacją burzową. Nie uwzględniono także budowy łącznika między ul. Sienkiewicza, a Armii Kraków. W trakcie realizacji jest m.in. zadanie konserwacji rowów odpływowych, przebudowa chodnika i parkingu przy bloku nr 154 na ul. Sienkiewicza, prowadzone są także rozmowy z Zarządem Dróg Powiatowych na temat zabezpieczenia jednej z posesji na ul. Krzeszowskiej przed zalewaniem.
- Jestem już przewodniczącym 10 lat. Problemy narastają. Nie są na bieżąco rozwiązywane tak, jak powinny być. Być może dobrym pomysłem byłoby przemianowanie rad osiedla na rady sołeckie, które mają możliwość pozyskiwania funduszy. Wiem, że tak zrobił burmistrz Jarocina - mówił Zygmunt Majewski, przewodniczący Rady Osiedla Puszcza Solska.
Burmistrz Janusz Rosłan, odnosząc się do problemów, z którym boryka się osiedle przypomniał, że w trakcie realizacji są duże inwestycje o znaczeniu strategicznym dla miasta, czyli przebudowa ulic Zamojskiej, Kościuszki, oraz budowa obwodnicy.
- Zadłużenie miasta wynosi obecnie 26% na 60% możliwych. Rosną wydatki w budżecie, zwłaszcza te związane z oświatą. Wiele z tych inwestycji, o których mówi przewodniczący nie ma programu, z którego można by pozyskać środki. A nie jesteśmy w stanie wpisać tych zadań do budżetu jako zadań własnych. Realizujemy te zadania, gdzie możliwie jest pozyskanie zewnętrznych źródeł finansowania. Większy kredyt uniemożliwiłby w przyszłości realizację inwestycji - wyjaśniał burmistrz Janusz Rosłan. Podkreślił także, że najbliższe perspektywy nie napawają optymizmem, gdyż głównie będzie można pozyskiwać środki z UE na zadania związane z innowacyjną gospodarką, rozwojem przedsiębiorstw, czy zadań o znaczeniu krajowym.
O inwestycjach na osiedlu mówił prezes SM "Łada" Ryszard Bil. Z inwestycji, które realizuje spółdzielnia w roku bieżącym wymienił: ocieplenie stropodachu w bloku na ul. Sienkiewicza, malowanie klatek bloku 122, wymiana okien w piwnicach, remont chodników i parkingów, remont instalacji elektrycznych w niektórych piwnicach, a także wykonanie przyłączenia kanalizacji deszczowej od ul. Sienkiewicza 154 do ul. Krzeszowskiej.
Mieszkańcy osiedla pytali m.in. o ul. Nowakowskiego, która dla wielu mieszkańców jest kluczowa dla dalszego rozwoju osiedla - Zdajemy sobie sprawę jak ważna jest ta inwestycja. Niestety dofinansowanie w zeszłym roku otrzymaliśmy tylko na ulicę Romanowskiego. Jednak wszystkie materiały z rozbiórki ulic: Kościuszki, Tarnogrodzkiej i Zamojskiej są zagospodarowane. Gdy tylko pozwolą na to warunki, ul. Nowakowskiego zostanie wyrównana gruzem i tłuczniem - wyjaśniał zastępca burmistrza Michał Dec. (więcej na ten temat mogą przeczytać państwo w artykule Drogi z odzysku). Jedną z ulic, o których dyskutowano podczas obrad była także ul. Spokojna. Mieszkanka tejże chciała dowiedzieć się dlaczego wszystkie działki w tej okolicy uznane zostały za tereny zielone.
- Ta decyzja hamuje rozwój naszego miasta. Wszystko porasta nieestetycznie krzakami - mówiła mieszkanka. Przypomniała, że także ta droga wymaga remontu ze względu na zwiększony ruch w tej okolicy spowodowany dojazdami mieszkańców do Podlesia i Dereźni.
Głos w tej sprawie zajął też radny Krzysztof Iwaniec. - Sprawa dotyczy także ul. Motorowej. Część z działek obok tych zabudowanych została przekwalifikowana na tereny zielone. W Biłgoraju mało jest działek pod zabudowę. Odkąd pan burmistrz Rosłan jest burmistrzem terenów zielonych mamy pod dostatkiem. Miasto się nie rozwija. Kto decyduje o tym, że taka jest kwalifikacja tych terenów? - dopytywał radny.
Burmistrz Rosłan, wyjaśniając sprawę, omówił wiele szczegółów dotyczących planów zagospodarowania przestrzennego, które posiada każde miasto.
- Gdyby te tereny były niezgodne z opracowywanym wojewódzkim planem zagospodarowania przestrzennego zostałyby natychmiast odrzucone przez wojewodę. Dlatego niektóre pomysły mieszkańców są z góry wykluczone. Tak jest np. ze ścieżką rowerową w Dolnie Białej Łady. Tendencje są zupełnie odwrotne, chodzi o to, aby zabudowę usuwać spod rzek. Ani ja ani radni nie możemy zmienić studium uwarunkowań - tłumaczył burmistrz.
Mieszkańcy jednak nie odpuszczali i argumentowali, że musi być jakiś sposób, aby wpłynąć na zmiany w studium. Burmistrz przyznał, że w planach jest dokonanie korekty planu zagospodarowania przestrzennego. - Po uchyleniu planu pozbieramy wnioski, zostaną one przekazane do rozpatrzenia przez komisję wydającą opinię. Ta opinia zostanie przekazana do Rady Miasta i dopiero wtedy burmistrz może złożyć wniosek o przystąpieniu do zmian - wyjaśniał burmistrz. Mieszkańcy złożyli więc zapewnienie, że takie wnioski do biłgorajskiego magistratu z pewnością wpłyną.
Podczas obrad rady osiedla Puszcza Solska głos zabrał także prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, Andrzej Furmanek. Zaapelował on do mieszkańców osiedla, aby skorzystali oni z możliwości przyłączenia się do kanalizacji sanitarnej na korzystnych warunkach, gdyż ponieśliby tylko 25% kosztów takiego podłączenia. - Jedyna ulica, gdzie nie ma kanalizacji sanitarnej biegnie od strony ul. Krzeszowskiej od kościoła do oczyszczalni ścieków. Chciałem zaapelować do mieszańców, aby dojść do porozumienia. Przy odrobinie dobrej woli taką kanalizację udałoby się wykonać - mówił prezes Furmanek.
Radny Jacek Patro po raz kolejny złożył wniosek dotyczący ul. Sienkiewicza i jej przekwalifikowania na drogę jednokierunkową.