www.stopprzemocyjaslo.pl
Dom rodzinny utożsamiany jako azyl przed złem zewnętrznego świata, dla wielu ludzi jest źródłem zagrożenia, cierpienia, lęku, poniżenia i rozpaczy. Istnieje teoria, że wszyscy jesteśmy agresywni w tym sensie, że fizjologicznie reagujemy agresją na agresję. Jednocześnie nieprawdą jest funkcjonujący w naszym społeczeństwie mit, że problem ten dotyczy specyficznego środowiska, najczęściej marginesu społecznego.
- Problem przemocy występuje w każdym środowisku. Jest skutkiem złożonych interakcji pomiędzy czynnikami społecznymi, kulturowymi i psychologicznymi. Dlatego istnieje potrzeba żeby osoby, które doświadczają przemocy fizycznej lub psychicznej mogły się zwrócić o pomoc - wyjaśnia psycholog Marta Dołomisiewicz.
Często nie rozpoznajemy przemocy, która dzieje się w naszym środowisku. Nawet nie przypuszczamy,że ktoś z naszych bliskich lub znajomych może jej doświadczać. - Ofiary wstydzą się do tego stopnia, że ukrywają obrażenia fizyczne i psychiczne, izolują się społecznie i emocjonalnie. Często obwiniają same siebie myśląc, że zasłużyły na karę, cierpienie. Zależy nam aby pomóc danej osobie odzyskać kontrolę nad własnym życiem oraz wiarę we własne zdolności podjęcia znaczących działań dla popawienia swojej sytuacji życiowej - mówi pani psycholog.
Podkreśla jednocześnie, że do punktu mogą także zgłaszać się osoby, które wykazują nadmierną zależność i zaborczość wobec swoich bliskich.
- To bardzo trudne bo sprawca przemocy zaprzecza stwarzanym przez siebie problemom w rodzinie, szczególnie faktowi maltretowania i minimalizuje je. Myślę, że z naszego poradnictwa może skorzystać każda osoba, która ogólnie ma słabą umiejetność komunikowania się w obszarze spraw uczuciowych, nie umie panować nad sobą i wyznacza sztywne granice zachowań innym członkom rodziny - podkreśla pani Dołomisiewicz.
Warto dodać, że często trudna do rozpoznania, a tragiczna w skutkach jest przemoc psychiczna. Przybiera ona formę gróźb, szantażu, zastraszania, wymuszania i poniżania. Przemoc psychiczna choć nie zostawia śladów na ciele, to jest równie bolesna - zabiera człowiekowi godność, poczucie własnej wartości i mocy sprawczej.