Ogólnopolski Dzień Transplantacji obchodzony jest w rocznicę pierwszego udanego przeszczepu nerki w Polsce, który został przeprowadzony w I Klinice Chirurgicznej Akademii Medycznej w Warszawie, w 1966 roku. Był to wtedy 621 taki zabieg na świecie. Z kolei pierwszy udany przeszczep na świeci miał miejsce w 1954 roku. Z tej okazji, od 2005 roku święto to obchodzone jest jako Światowy Dzień Donacji i Transplantacji z oficjalnie wyznaczonym dniem 26 października (World Day for Organ Donation and Transplantation).
- Liczba przeszczepów w Polsce jest nieproporcjonalnie niska w porównaniu do zapotrzebowania, a my wierzymy, że tę sytuację można zmienić w dużym stopniu już choćby poprzez noszenie w portfelu oświadczenia woli. Dlatego, naszą powinnością i zadaniem jest rozwianie wątpliwości i przekazanie rzetelnej wiedzy na temat transplantacji komórek, tkanek i narządów. Pragniemy by Polska dogoniła takie kraje Unii Europejskiej jak np. Hiszpania, w której od zmarłych dawców pobiera się trzy razy więcej narządów niż w naszym kraju - mówi Tomasz Bednarz, szef biłgorajskich struktur SLD i dodaje: - Zdajemy sobie sprawę, że los może sprawić, że każdy z nas stanie kiedyś w obliczu choroby, gdzie jedynym ratunkiem będzie przeszczep organu, dlatego uważamy, że wiedza na temat transplantologii jest równie bezcenna, co dar życia.
Ten dzień, to czas, kiedy możemy otwarcie porozmawiać i zadać pytanie: Czy chcę być świadomym dawcą? Czy chcę pomóc drugiej osobie za życia lub po śmierci? Warto podjąć ten temat, szczególnie że może on nas dotyczyć w przyszłości.
Właśnie 26 stycznia w wielu miastach Polski organizowane są kampanie promujące świadome dawstwo narządów, szpiku oraz krwi. - Chcemy, aby również Biłgoraj dołączył do tak szczytnej akcji, której celem jest "dawanie drugiego życia". Głównym założeniem tych wszystkich akcji organizowanych na terenie naszego kraju jest podniesienie poziomu wiedzy na temat procedur przeszczepiania tkanek, komórek i narządów, a w efekcie wzrostu powszechnej akceptacji dla tych procedur - podsumowuje Bednarz.