Spotkanie wyborcze zostało zorganizowane we wtorek, 13 października.
Zjawili się na nim samorządowcy, nauczyciele, dyrektorzy szkół, przedsiębiorcy i współpracownicy kandydata na posła Wiesława Różyńskiego. Obecny był także Jerzy Maj z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego.
- Dziękuję, że tak licznie przybyli Państwo na to spotkanie. Wiem, że pojedynczy człowiek nie jest w stanie zrobić wiele. Dopiero w grupie można zbudować coś dobrego - mówił na wstępie wójt Różyński. Zaznaczył, że na tym stanowisku spędził już 9 lat, znacznie dłużej, bo 15 lat, pracuje w samorządzie, co daje mu niezbędne doświadczenie, by ubiegać się o miejsce w parlamencie.
Współpracownicy kandydata przygotowali prezentację, ukazującą zalety Wiesława Różyńskiego. Przedstawili go jako człowieka dbającego o środowisko, kulturę fizyczną i społeczną, współpracującego z przedsiębiorcami, inwestującego w nowe technologie - słowem dobrego gospodarza. Za jedną z najważniejszych cech obecnego wójta gminy Biłgoraj uznali skuteczność w pozyskiwaniu środków zewnętrznych. - W latach 2007-2015 zrealizowano projekty infrastrukturalne i miękkie na łączną kwotę 83 mln zł. Dofinansowanie na ich realizację ze źródeł zewnętrznych wyniosło łącznie 60 mln zł - można było usłyszeć podczas prezentacji.
- Zrealizowaliśmy wiele projektów, ale nie wszystkie daje się zrobić na poziomie lokalnym. Czasem trzeba sięgnąć wyżej, trzeba wykazać się odwagą. Widzimy jak zmienia się nasza rzeczywistość, nasza lokalna infrastruktura. To cieszy, ale musimy postarać się też o to, żeby tymi drogami nie wyjeżdżali z powiatu młodzi ludzie. Trzeba zadbać o potrzeby wszystkich mieszkańców. Najważniejszym czynnikiem jest przedsiębiorczość - mówił wójt.
Zaznaczył, że jest osobą, która łączy, nie dzieli, która chce zmieniać rzeczywistość, która działa. Podczas spotkania Wiesław Różyński wyjaśnił także dlaczego zdecydował się ubiegać się o stanowisko posła.
- Utożsamiam się z programem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Każdy kto startuje w wyborach obiecuje wiele rzeczy. Mnie Państwo znacie nie od dziś, nie mówię czegoś, czego bym nie sprawdził. Nie znalazłem się w polityce przypadkiem. Mam doświadczenie, ale też mam dużo szczęścia, chcę to wykorzystać - podsumował kandydat.
Wiesław Różyński startuje z 11. miejsca listy PSL.