Na przejściach granicznych z Ukrainą na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu powstało osiem punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy. W czwartkowe popołudnie w jednym z punktów, ulokowanym w Dorohusku w województwie lubelskim zorganizowano konferencję prasową udziałem szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców ministra Jarosława Szajnera, wojewody lubelskiego Lecha Sprawki, wójta gminy Dorohusk Wojciecha Sawy oraz przedstawicieli służb mundurowych.
- Jesteśmy przygotowani na różne scenariusze. Liczymy się z tym, że przy tej skali inwazji Rosji na Ukrainę będziemy mieli do czynienia z napływem dużej liczby uchodźców, jak również z tym, że będziemy udzielać pomocy poszkodowanym w wyniku działań zbrojnych - mówił wojewoda Lech Sprawka.
Pozostałe punkty ulokowano na terenie przejść granicznych w Dołhobyczowie, Hrebennem i Zosinie. W punkcie recepcyjnym uchodźcom zapewnione zostanie wyżywienie i pomoc medyczna. - Równocześnie jest to miejsce, w którym nastąpi przekierowanie osób, które nie mają zabezpieczonego miejsca pobytu na terenie naszego kraju oraz skierowanie do miejsca zakwaterowania zbiorowego - wyjaśnił wojewoda lubelski i dodał, że Lubelszczyzna jest gotowa na przyjęcie pierwszych uchodźców.
- Liczymy się z tym że w ciągu najbliższych godzin ruch w tych punktach recepcyjnych będzie wzrastał - mówił Lech Sprawka i dodał: - Dysponujemy odpowiednią bazą do zakwaterowania i dotyczy to zarówno województwa lubelskiego jak również pozostałych województw. Zgodnie z ustaleniami uchodźców będziemy kierować do województwa mazowieckiego, wielkopolskiego, zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.
Zabezpieczono również transport do miejsc zakwaterowania dla tych osób, które nie będą poruszały się własnymi pojazdami. - W każdym z punktów recepcyjnych jest punkt medyczny obsługiwany przez szpitale z naszego województwa. Odpowiednio przez szpital w Tomaszowie Lubelskim, Hrubieszowie, Szpital Wojewódzki w Chełmie, a w przypadku Dołhobyczowa przez Szpital Jana Pawła II w Zamościu, przy współpracy z Niepublicznym Szpitalem w Zamościu oraz szpitalem w Szczebrzeszynie - wyjaśnił wojewoda i dodał, że jeśli w punkcie rejestracyjnym zakres pomocy medycznej byłby niewystarczający zapewniony będzie transport do jednego z wyznaczonych szpitali.