Do 2029 roku ma powstać linia kolejowa Szastarka - Janów Lubelski - Biłgoraj w ramach rządowego "Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej Kolej Plus". Umowa na opracowanie dokumentacji projektowej wraz z nadzorem autorskim została podpisana we wrześniu ubiegłego roku, informowaliśmy o tym w artykule pt. Pociągi pojadą z Biłgoraja do Lublina - podpisano umowę na projekt linii.
W związku z tym wykonawca projektu zwrócił się z prośbą do władz samorządów, przez które ma przebiegać nowa linia kolejowa o wydanie opinii na temat proponowanych wariantów. 19 stycznia spotkanie konsultacyjne zorganizowano w gminie Biłgoraj, relację z przebiegu znajdą Państwo pod adresem: "Nie" dla proponowanego przebiegu kolejki.
W środę 31 stycznia spotkanie o planowanej budowie linii kolejowej i podjętych środkach odbyło się w Centrum Integracji Społecznej we Frampolu. Przebieg trasy przez tereny gminy Frampol przedstawił przewodniczący Samorządu Mieszkańców Frampola Jerzy Łoziński.
Według wstępnej koncepcji nowa linia kolejowa miałaby przebiegać między oczyszczalnią ścieków, a farmą fotowoltaiczną we Frampolu, następnie przechodzić łukiem przez działki rolne i przecinać ul. Fabryka. Proponowana trasa miałaby przebiegać za stacją paliw i przecinać drogę wojewódzką nr 835. Dalej, linia kolejowa biegłaby wzdłuż drogi 835 w kierunku Kolonii Sokołówka i Niemirowa. Następnie za rzeką do Korytkowa Dużego, gdzie ponownie przecinałaby DW nr 835. Według projektu przystanki miałby być usytuowane we Frampolu, Sokołówce, Karolówce i Korytkowie Dużym.
Burmistrz Józef Rudy skierował do wykonawcy projektu pismo w sprawie projektu linii kolejowej. Jak przyznał nie widzi możliwości akceptacji przedstawionego projektu i proponuje zmianę trasy na odcinku Korytków Duży - Frampol, tak aby potencjalna trasa kolejowa przebiegała poza obszarem zabudowanym, czyli terenem leśnym po stronie zachodniej od drogi wojewódzkiej nr 835 zachowując ewentualnie przystanek w miejscowości Frampol, w pobliżu ulicy Granicznej.
- Taki potencjalny przebieg pozwoli uniknąć licznych kolizji z budynkami mieszkalnymi oraz będzie znacznie bezpieczniejszy dla mieszkańców gminy Frampol w porównaniu do wariantu przedstawionego przez projektantów - zaznaczył burmistrz i dodał, że przeprowadzenie tak poważnej inwestycji powinno zostać poprzedzone konsultacjami z mieszkańcami nieruchomości znajdujących się w sąsiedztwie planowanej linii kolejowej. Zwrócił się również z prośbą o zorganizowanie spotkania projektanta i inwestora z mieszkańcami.
Zdanie władz Frampola niemal jednogłośnie podzielają mieszkańcy. W przeprowadzonym głosowaniu zdecydowana większość obecnych osób była przeciwna budowie trasy w proponowanym kształcie. Zaledwie dwóch mieszkańców zadeklarowało poparcie dla projektu.