Wczoraj w jednym z kantorów w Biłgoraju zatrzymano banknot, który wzbudził podejrzenie kasjera. - W każdym przypadku podejrzenia podrobienia banknotu robiona jest specjalna ekspertyza. Studolarówka zostanie przesłana do ekspertyzy do Warszawy - wyjaśnia podinspektor Mieczysław Maciocha z KPP w Biłgoraju. - Okres wakacyjny to czas, gdy zwiększa się liczba wprowadzanych w obieg fałszywych pieniędzy.
Banknoty większości walut z całego świata mają zabezpieczenia, które opierają się na podobnych zasadach m.in. znak wodny i zabezpieczenia optyczne.
Aby nie paść ofiarą fałszerzy pieniędzy, warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach:
poskrabać po banknocie, w celu sprawdzenia, czy są na nim elementy druku stalorytniczego - jeśli jego powierzchnia jest gładka, jest to najprawdopodobniej falsyfikat; obejrzyj banknot pod światło i zwróć uwagę na znak wodny i precyzję jego wykonania. Warto także przechylać banknot w różnych kierunkach w celu sprawdzenia, czy zmianie ulega kolor farby zmiennej optycznie - kolory powinny zmieniać się z fioletowego na oliwkowy.
Policja przypomina także, że w przypadku podejrzenia, że posiadany banknot jest fałszywy należy zgłosić ten fakt na policję. Jeśli okaże się prawdziwy, zostanie zwrócony właścicielowi. W przypadku gdy okaże się być falsyfikatem, zostanie zatrzymany bez prawa do zwrotu równowartości.