Spotkanie zorganizowało troje młodych działaczy: Katarzyna Pszczoła, Piotr Żuławski oraz Paweł Jonasz, pełnomocnik powiatowy Klubu Młodych Solidarnej Polski.

- Dzisiaj przypada 150. rocznica wybuchu Powstania Styczniowego. W związku z tym wydarzeniem Klub Młodych Solidarnej Polski organizuje akcję "Zapomniani bohaterowie", ma ona na celu poprawienie świadomości naszego społeczeństwa w tym aspekcie, pragniemy wywołać zainteresowanie powstaniem, które było przecież bardzo ważnym wydarzeniem na kartach historii naszej ojczyzny - mówił Paweł Jonasz, zaznaczając, że większość ludzi nie wie co tak naprawdę wydarzyło się 22 stycznia 1863 roku.

Fakt ten potwierdzają wyniki sondaży przeprowadzone przez TNS Polska. Jak się okazuje jedynie 11% respondentów wie, że Powstanie Styczniowe miało miejsce w XIX wieku, jeszcze mniej osób potrafi podać konkretną datę. Aż 60% na pytanie o czas wybuchu powstania nie potrafi podać żadnej odpowiedzi, za to 4% uważa, że było ono częścią działań w trakcie II wojny światowej.

- Ankietowani nie potrafili także w jednoznaczny sposób podać nazwiska przywódcy Powstania Styczniowego, 70% osób wprost stwierdziło, że nie zna odpowiedzi na takie pytanie. Co istotne aż 30% nie wie jak to powstanie się zakończyło, poprawną odpowiedź podała jedynie połowa respondentów - opowiadał o przeprowadzonym badaniu Piotr Żuławski.

To, że wiedza historyczna pozostawia wiele do życzenia nie stanowi tajemnicy, dlatego Klub Młodych postanowił przypomnieć także sylwetki bohaterów z tamtego okresu. O takich postaciach jak: Romuald Traugutt, ks. Stanisław Brzóska, Marian Langiewicz, czy Ludwik Mierosławski opowiadała Katarzyna Pszczoła.

By wiedza dotycząca tej partyzanckiej wojny dotarła do jak najszerszego grona odbiorców młodzieżówka Solidarnej Polski, specjalnie na tę okazję, przygotowała ulotki z najważniejszymi datami oraz sylwetkami bohaterów powstania, które rozdawane były na ulicach miasta, a także przy szkołach.

Klub Młodych Solidarnej Polski powstał w październiku ub.r., tylko w Biłgoraju skupia ponad trzydzieści osób, w powiecie struktury są znacznie bardziej rozbudowane. W skład organizacji wchodzą młodzi ludzie, studenci, uczniowie, którzy wyznając wartość konserwatywne, chcą aktywnie działać na rzecz lokalnych społeczności. Jedną z akcji, było dzisiejsze spotkanie, kolejne będą miały na celu m.in. walkę z GMO. Jak sami mówią o sobie są organizacją młodzieżową, którą interesują aspekty życia młodych ludzi, ale zwracają też uwagę na przeszłość. - Szanujemy pamięć przeszłych pokoleń, pielęgnujemy tradycję i dbamy o łączność pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością - podsumował Paweł Jonasz.