Przypomnijmy:
Pracownicy domów pomocy społecznej walczą o podwyżki płac. W lipcu protestowali w Biłgoraju. Informowaliśmy o tym w artykule pt. Pikieta przed Starostwem. Pracownicy DPS-ów domagają się podwyżek.
W ostatnich dniach września Zarząd Powiatu, po analizach budżetowych, w ramach możliwości finansowych powiatu i jednostek podległych, podjął decyzję o przyznaniu podwyżek pracownikom domów opieki, prowadzonym przez samorząd. Od września każda osoba zatrudniona w biłgorajskich DPS otrzymała podwyżkę w wysokości średnio 500 zł. Informowaliśmy o tym w artykule pt. Zarząd Powiatu spotkał się z pracownikami DPS-ów. Tematem podwyżki płac.
To nie rozwiązało jednak trudnej sytuacji pracowników DPS. Strajkujący z transparentami pojawili się na ostatniej sesji Rady Powiatu, która odbyła się we wtorek 25 października. Złożyli radnym petycję dotyczącą kwestii płacowych. Czuwający nad przebiegiem obrad przewodniczący Rady Powiatu, zgodnie ze Statutem Powiatu Biłgorajskiego (rozdział 5, punkt 1, paragraf 20.1 i paragraf 20.4), zdecydował o nieudzieleniu głosu gościom podczas sesji. Przeczytają o tym Państwo w artykule: Protestujący pracownicy DPS na sesji Rady Powiatu.
Spotkanie protestujących z Zarządem Powiatu i radnymi odbyło się po zakończeniu sesji. Radni i przedstawiciele związków zawodowych oraz pracowników DPS rozmawiali m.in. o konieczności zmian ustawowych funkcjonowania DPS.
Organizacje Związkowe NSZZ "Solidarność", w ramach powołanego 24 września 2021 roku Regionalnego Zespołu Domów Pomocy Społecznej Regionu Środkowo-Wschodniego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność" wniosły do Zarządu Powiatu w Biłgoraju i radnych o pilne zaplanowanie w bieżącym budżecie powiatu na rok 2022, środków finansowych z przeznaczeniem na konieczny i oczekiwany przez pracowników Domów Pomocy Społecznej wzrost wynagrodzeń. Postulat pozostaje niezmienny. Protestujący walczą o wzrost płacy zasadniczej w 2022 roku o 1 000 zł brutto, ale także uzależnienie średniej płacy w domu do kwoty przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, w każdym roku na poziomie płacy osiągniętej w roku poprzednim.
- Jednocześnie wnosimy do Zarządu i Państwa Radnych o przyjęcie w planie budżetu na 2023 rok odpowiedniej wielkości środków finansowych na wynagrodzenia, które zrekompensują Pracownikom wieloletnie zaniedbania w sferze bezpieczeństwa socjalnego pracowników domów pomocy, a tym samym pozwolą na istotne podwyższenie wynagrodzeń długoletniej, wykwalifikowanej kadrze zawodowej, a nie tylko dokonanie corocznej minimalnej korekty płac jak to ma miejsce od wielu lat w planowaniu budżetu - napisali w petycji.
Protestujący wskazali również, że dotychczasowa polityka finansowa zarządu i rady powiatu w zakresie planowania środków budżetowych na pokrycie kosztów wynagrodzeń pracowników domów pomocy była i jest nieadekwatna do warunków pracy.
Jak mówił starosta Andrzej Szarlip po wrześniowych podwyżkach wszyscy pracownicy DPS podległych starostwu otrzymują pensje kilkaset złotych wyższe od najniższej krajowej. - Podwyżki dla pracowników DPS są uzależnione od opłat podopiecznych. W tej chwili mamy problem z DPS dla Kombatantów, gdzie ⅓ miejsc jest wolnych. Należy też zadać pytanie nad zasadnością funkcjonowania tego DPS, skoro od roku nie ma chętnych. Pojawia się więc pytanie o sens funkcjonowania w takim zakresie - wyjaśnił starosta Szarlip i dodał, że wzrost wynagrodzeń jest uzależniony od kosztów, które ponoszą rodziny za zakwaterowanie podopiecznego. - Spełnienie postulatu podwyżki w wysokości 1000 zł będzie wiązało się ze wzrostem kosztów zakwaterowania dla mieszkańców, co z kolei wpłynie na zmniejszenie liczby chętnych do zamieszkania - mówił Andrzej Szarlip.
Podczas spotkania zapadła decyzja, że na najbliższej sesji radni przygotują uchwałę popierającą konieczność zmian systemowych dotyczących funkcjonowania i finansowania domów opieki.