Konferencję otworzył i przywitał zgromadzonych Stefan Oleszczak, prezes Biłgorajskiego Towarzystwa Regionalnego. Przeprosił także zebranych w imieniu Henryka Wujca, który nie dojechał na konferencję. Wśród gości znaleźli się m.in . burmistrz Janusz Rosłan, wicestarosta Stanisław Schodziński, dyrektor BCK Stefan Szmidt.
Jako pierwsza głos zabrała dr Dorota Skakuj, która opowiedziała o Biłgoraju w latach I wojny światowej obrazując swój wykład interesującymi fotografiami. - Do początku XIX wieku ludzie nadal chodzili w strojach tarnogrodzko - biłgorajskich. Ta tradycja była silnie zakorzeniona - mówiła Dorota Skakuj, dyrektor Muzeum. Przypomniała także, że do 1911 w Biłgoraju stacjonowali Kozacy, aby pilnować porządku gdyż powiat biłgorajski był wtedy powiatem nadgranicznym. Ich siedzibą był stojący nadal budynek za parkingiem dla busów. - Biłgoraj był wtedy miastem niewielkim. Jednym z najbardziej doświadczonych przez wojnę, a do tego w 1915 roku nawiedziła go jeszcze epidemia cholery, która pozbawiła życia kilkaset osób - podkreśliła dyrektor Muzeum. Pani Skakuj przypomniała, że staraniem Biłgorajskiego Towarzystwa Regionalnego na pamiątkę tamtych wydarzeń w Biłgoraju ustawiono krzyż morowy. Relację z tego wydarzenia znajdą państwo w artykule Zapomniany biłgorajski cmentarz
Zainteresowani tematyką I wojny św. w rejonie biłgorajskim mogą także wybrać się do Muzem Ziemi Biłgorajskiej gdzie prezentowana jest właśnie wystawa o której informacje znajdą Państwo w artykule
Wielka wojna w regionie biłgorajskim
O koncepcji budowy Miasteczka na Szlaku kultur Kresowych, opowiedział jego pomysłodawca Tadeusz Kuźmiński. - Wspierają nas osoby publiczne i biłgorajskie firmy, dzięki temu mamy wkład własny na budowę budynków niekomercyjnych. Postaramy się także o dofinansowanie w nowym rozdaniu środków z Unii Europejskiej - mówił Tadeusz Kuźmiński. Jak podkreślał Miasteczko ma mieć charakter wielokulturowy i wielonarodowy, tak jak Biłgoraj przez II wojną światową.
Piotr Flor wygłosił referat pt. Zaszczyt jego wieloraki o dziejach powstania Biłgoraja. Jak zaznaczył dzieje naszego miasta potoczyłyby się zupełnie inaczej gdyby nie dotarli do niego mnisi. Referat poświecony sitarstwu wygłosił Sławomir Niemiec. Harcerstwo wczoraj i dziś wspominał Marek Szubiak. Następnie członkowie Biłgorajskiego Towarzystwa Regionalnego, Tomasz Brytan i Andrzej Czacharowski omówili Nowe Miejsca Pamięci na Ziemi Biłgorajskiej związane z Powstaniem Styczniowym, a Tomasz Brytan przybliżył także postać Tadeusza Iwanowskiego pseudonim "Ney".